Dla moli książkowych ważnym elementem wyposażenia domowego wnętrza jest biblioteczka. W zależności od posiadanego metrażu można z nią poszaleć. Aranżacja kącika czytelniczego jest nie tylko miejscem, w którym będzie się miło spędzało czas, ale także wspaniałą dekoracją mieszkania. Według badań przeprowadzonych w 2021r. wynika, że po książkę sięga aż 62% ludzi i jest to spory wzrost na tle lat poprzednich. Prawdopodobnie wpływ na przyrost czytelnictwa miała pandemia covid, wprowadzane lock downy i czas, kiedy byliśmy zamknięci w domach.

Aranżacja biblioteczki

Jeśli mamy bardzo dużo książek, ich stosy piętrzą się w każdym wolnym miejscu naszego mieszkania to oznaka, że dobrym rozwiązaniem będzie ich uporządkowanie i sprawienie mebla, który zaprowadzi ład. Właśnie ilość posiadanych książek będzie kluczowa przy podjęciu decyzji w sprawie wymiaru naszej biblioteczki.

Gdy mamy do dyspozycji dużo miejsca, możemy zamówić regał na wymiar, np. na całą ścianę lub jej część. W przypadku wyboru tej opcji nie musimy podchodzić standardowo, możemy zaprojektować własny wzór półek, ich wielkość, długość i kształt.

W małych pomieszczeniach najczęściej uratuje nas wolnostojący regał, który także możemy zlecić do wykonania stolarzowi lub kupić w jednej z popularnych sieciówek. Od wyboru do koloru, mniejsze lub wiesze formaty na pewno wpasują się do sypialni lub pokoju dziennego. Ciekawym wariantem na przechowywanie domowej literatury może być gablota. Oprócz tego, że będzie pięknie wyglądać ma drugą zaletę, mianowicie będzie chronić książki przed kurzem.

Inną opcją na ulokowanie książek są tradycyjne półki, które możemy powiesić na ścianie w dowolnym rozkładzie. Symetrycznie lub bardziej fantazyjnie, wszystko zależy od naszego gustu i pomysłowości.

Układanie książek

1.   Kolorystycznie. Osobiście nie jestem fanem tej techniki, ale co kto lubi. Książki układane są według kolorów grzbietów. Całość wygląda bardzo optymistycznie, tęczowo i ożywia wnętrze.

2. Według alfabetu. Ta metoda stosowana przez perfekcjonistów oraz osób, które chcą wiedzieć gdzie co jest. Szybko znajdą swojego ulubionego autora. Podstawową wadą takiej kompozycji jest to, że czytając kilka książek na raz lub przez kilka osób w rodzinie może po jakimś czasie zrobić się bałagan.

3. Według rozmiaru. Od najmniejszej do największej. Prosta zasada niewymagająca myślenia;)

4. Według gatunku. Jeśli mamy dużo książek to samo ich selekcjonowanie może sprawić dużo frajdy. Ta taktyka układania działa podobnie do klasycznej biblioteki, gdzie książki wyszukuje się właśnie po gatunku. Są to np. biografie, powieści, kryminały, pozycje historyczne i naukowe tj. kurs języka angielskiego czy podręczniki.

5. Wg chaosu. Oczywiście to z przymrużeniem oka, ta metoda nie ma żadnych zasad, a więc książki są ułożone po prostu jedna na drugiej, albo obok siebie, czasem grzbietem do zewnątrz a czasem do zewnątrz.

Własna biblioteczka to duma i satysfakcja jej właściciela. Pamiętajmy, aby o nią dbać, czyli regularnie odkurzać i robić miejsce na nowe pozycje dzięki book crossing lub sprzedaży na portalach z ogłoszeniami.